niedziela, 28 października 2012

Beautybox na listopad

Przyszedł wczoraj i jest no ....taki sobie, ale oceńcie same. Zapraszam.



Zawartość:
  •  Syoss- Heat- Protect Styling- Spray- spray chroniący włosy przed zbyt wysoką temperaturą suszarki, prostownicy i tym podobnych (do 200 stopni)- full size. 
  •  Maria Galland Paris- 410- Creme Minceur Modelante- bogaty krem modelujący do ciała z masłem shea- próbka 30ml
  • Pupa Milano- VAMP! Mascara- próbka
  • Wet'n'wild- Wild Shine Nail Color- lakier do paznokci z drobinkami- pełny wymiar
  • Superlooks-Eye & Lips Pencil- kredka do ust i oczu srebrna i złota- pełne wersje.

Tak się przedstawia pudełko w tym miesiącu. Syoss, lakier do paznokci i kredki (nie wiem jak miałabym użyć ich do ust?) muszą znalezć nowego właściciela.
Jednym słowem: szału nie ma!

Do następnego.
Marta

7 komentarzy:

  1. Hmm rzeczywiście, kiepska zawartość...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety, najbardziej mnie fascynują te kredki, kto w ogóle wpadł na taki pomysł?

      Usuń
  2. Ja chyba najbardziej bym się cieszyła z tej pupy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A w ogóle właśnie podgrzewam w kominku listek zapachowy :) Bardzo fajny bajer :D

      Usuń
    2. Wiesz co, te listki są bardzo wydajne- ciągle ten pierwszy podgrzewam, nie wiem kiedy ja je wszystkie zużyję

      Usuń
  3. Naprawdę nie zachwyca jego zawartość. Jedynie, jako maniaczka tuszy, chętnie spróbowałabym tego z PuPy ;)

    OdpowiedzUsuń